Noc

I
Wybiła północ
Poleciała łza
Zgasły światła
Cisza...
Tak jak mrok przysłonił niebo
Tak i moje serce
Nie zamykam oczu
Po co?
I tak nie zasnę
Czekam...
Puk puk
Podbiegam do drzwi
Serce bije coraz mocniej
Otwieram...
Za drzwiami pustka

II
Leże na łóżku
Sama w białej jak śnieg pościeli
Kolejna łza
Cisza...
Nie czuje dotyku, ciepła
Nie słyszę oddechu, głosu
Sama
Pokój pełen mebli
I ja
Zamknęłam oczy
Puk puk
- moja wyobraźnia

III
Serce bije coraz mocniej
Sekundy krążą coraz szybciej
Słyszę tykanie...
Trzecia łza
Otwarte oczy
Meble w pokoju
I ja
Sama
Myśli krążą wokół Ciebie
Może jedna zasnę
Cisza...

IV
Pocałunek
Słysze piękne słowa
Czuje ciepło dłoni
Otwieram oczy
Następna łza
Spałam
Cisza
Pustka
Brak
Lęk
Kolejna noc w samotności
Czekam...
Ale na co?
Na Ciebie
Bezsensu...

V
Piąta łza